Cześć!
Ostatnio czytając Spotted Awatia zauważyłam post, który w sumie zwrócił moją uwagę.
Ktoś postanowił zorganizować spotkanie, na które mogą przychodzić osoby, które nie maja za bardzo z kim porozmawiać i chciałyby poznać kogoś nowego.
Przyznam, że wcale nie zamierzałam na to iść, stwierdziłam, że w sumie fajnie, ale to nie dla mnie.
Ale będąc w grze, poszłam na Skwer, bo mimo, że praktycznie nigdy nikogo tam nie spotykam, tak samo na przykład na Sali balowej, to często tam zaglądam.
I tak oto poznałam nową znajomą! Bardzo fajnie nam sie pisało, a z czasem zaczęłam zauważać, że przychodzi tam coraz więcej nowych osób. Zdziwiło mnie to, ale Klaudia przypomniała mi, że o godzinie 21 na Skwerze miało odbyć się spotkanie samotników.
I tak oto, całkiem przypadkiem, byłam jego uczestnikiem.
Z początku może większość milczała, ale pózniej zauwazyłam, że gracze zaczęli ze sobą pisać.
Może nie jakoś dużo, ale zawsze coś. I kto wie, może rozmawiali ze sobą w wiadomościach prywatnych?
Moim zdaniem, takie spotkania to może być naprawdę świetny pomysł!
I widzę,że są organizowane coraz częściej.
Tylko trzeba trochę więcej odwagi, nie bać się do kogoś odezwać.Mi jednak tej odwagi ostatnio brakuje.
A niektórzy mają jej za dużo..
Zostałam zwyzywana przez to, do jakiego klubu należę.
Naprawdę? Czy ludzie juz nie mają lepszych powodów,tylko przynależność do danego klubu?
Poznałam również czytelniczkę bloga, z którą też zamieniłam parę słów.
Moje odczucia po tym spotkaniu są raczej pozytywne.Chociaż muszę przyznać, że nie próbowałam się tam do nikogo odezwać. A mimo to i tak kogoś poznałam. Może zacznę częściej chodzić na takie spotkania? Kto wie!
Ciekawe, czy komuś też udało się spotkać kogoś fajnego ;)
Pozdrawiam serdecznie ♥️
OdpowiedzUsuń