Hej!
Dziś część tej serii,która miała być wczoraj :/
Nie wyrobiłam,ale już o tym pisałam ^^
Zbierałam wyzwania od was na Awie,bo nie dostałam
żadnego na poczcie.
A wiec zaczynajmny :*
:C
8)
Połączyłam te dwa wyzwania :3
Jestem*
Drugie wyzwanie:
Małpa,zakochała się w moich chłopaku <3 !
Hah...Walczymy o niego? Serio??No oke....Ale skutki są takie:
Mmmm ona wygrała,no pewnie! Małpa! Potem za nim łaziła ciągle -,-
Rzuciłam go.
A więc..Nie nie mam strasznych snów..
Mam tylko te dobre..Wiec opowiem jeden z nich :3
A więc ostatnio śniło mi się,że w moje urodzniki
tata w końcu zabrał mnie do O.J...Dostałam mojego wymarzonego
Arabka,chyba miał na imie Tajfun,nie pamiętam ale on jest z ośrodka
jeździeckiego z moich okolic ^^
I skończyło się tak,że wykupiłam Tajfuna i jeździliśmy
sobie po moich ścieżkach w lesie...Może dla was to nie ciekawe,
ale dla mnie tak...Bo jak już wiecie,mażę o tym <3
A więc to tyle! Możecie mi zadawać wyzwanka w komentarzach,lub
na e-mail mojeawa678@interia.eu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz