Hej!
Małymi krokami zbliża się do nas Halloween....
W sumie,to nie obchodzę tego święta w realu,a
ale na awie zawsze! Jest dużo fajnych imprez i w ogóle...
Postanowiłam zmienić wygląd domu,aby nadać mu już tego
świątecznego,mrocznego nastroju :)
Taka mała zmiana :)
Z przesłodzonego domku,przerobiłam go na mroczny.
Jak widzicie,znikł świąteczny,duży kominek.Na jego miejscu
stanął mniejszy,a na nim taki dziwny wazon oraz 2 lizaki.
Obok widzimy szable a z drugiej strony nitoperza oraz 2 maski.
Pomiędzy sofami znajduje się duża czarna dynia.Znikły nagrody,na ich
miejscu znajdują się statki oraz taki świecznik.
Tam,gdzie wcześniej były statki i róże jest drzewko z duszkami,oraz dynie.
Znikły też walentynkowe dekoracje.Na miejscu balonów jest
duża miotła wiedzmy,a na stoliku świeca i taki mroczny,czaszkowy świecznik.
Trochę za dużo tych dekoracji,ale ja lubię mieć dużo rzeczy
w salonie :3 W prawdzie,trzeba robić dobre pierwsze wrażenie.
Lepiej więcej niż mniej.Planuję mieć taki wystrój do połowy Listopada.
A wy cos planujecie?
PS:To dekoracje z przed 2 lat,nie ma ich jeszcze w sklepie.
Aha i zamiast tych 2 (nie wiem co to xd) cosiów obok radia,
będą takie czarne drzewa,dopiero teraz je kupiłam i zapomniałam
ustawić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz